Rynek w miasteczku na Morawach był otoczony podcieniami, a podcienia – o zgrozo! – poblokowane gastronomią. Przejść się nie dawało. Odczuliśmy to szczególnie, bo deszcz towarzyszył nam przez ostatnie kilometry. W końcu siedliśmy na kawę i jakieś ciasteczka. Okrągłe kulki z czymś ciemnym i kruszonką wydały się właściwym wyborem. Doskonałym! […]
Robiłam już gołąbki w liściach chrzanu, w liściach malwy, w liściach młodych buraków, w liściach winogron, w liściach kapusty kiszonej w całych główkach… Oczywiście w świeżej kapuście i we włoskiej i w czerwonej też. Z różnymi farszami. Tym razem porwałam się na eksperyment z kapustą pekińską. Wymyśliłam sobie nadzienie z […]
Pierogi z kaszą… tyle o nich czytałam, tyle sie nasłuchałam i nagle mam szanse popróbować! W knajpce „Cymes” na rynku w Chmielniku podaje sie potrawy o proweniencji żydowskiej. Zamawiamy więc : śledzia po żydowsku ( i z szacunku dla śledzia 50g czystej, dobrze zmrożonej:) ), pieczoną gęś i cymes z […]
Naleśniki od lat robię tak: szklanka mleka, szklanka wody , dwa całe jajka, sól. Rozbijam to w misce trzepaczką w kształcie rózgi i dosypuję mąkę, aż osiągnę pożądaną gęstość. Mąki pochłania to około 20 deko, ale jak wiadomo mąka mące nierówna. Na sam koniec dodaje dwie- trzy łyżki oleju, szczyptę […]
