camambert


Bramboraki 6

Kiedy jeszcze nie było autostrady z Pragi do Drezna,  razu pewnego jechaliśmy  czterdziestką  w sznurku pojazdów  ciągnących przez Teplice w kierunku przejścia granicznego Altenberg. Po obu stronach drogi wesołe panienki zachęcały do skorzystania z ich usług,  drogowcy kładli tu i ówdzie świeży asfalt, słońce prażyło niemiłosiernie. Obiecywaliśmy sobie: obiad zjemy jeszcze w Czechach, przed […]