Będzie ze dwa lata, jak zaczęłam się interesować chlebami zza Buga. Trafiłam na rosyjskich forach kulinarnych na zapaleńców, którzy przerabiają kultową książeczkę :
I przepadłam 🙂 Zaczęłam rozglądać się za jęczmiennym słodem jasnym, słodem żytnim litewskim , za patoką (melasa buraczana lub syrop kukurydziany lub miód). Za mąkami żytnimi różnej gradacji ( jasna 720, żurkowa i pełnoziarnista 2000). Nauczyłam się robić zakwas i prawidłowo go prowadzić. Przyswoiłam sobie pojęcia zakwasu, zaczynu i zaparki ( część mąki zalana wrzątkiem, często z dodatkami aromatycznymi).
Po kolei tłumaczyłam interesujące mnie przepisy i piekłam, piekłam, piekłam. Bywało różnie, bo albo umiejętności niewystarczające, albo oczekiwanie czego innego – w końcu skąd miałam wiedzieć jak powinien smakować wyrób finalny? Szczególnie, że w warunkach domowych nie można osiągnąć temperatur pieca chlebowego.
Nic to. Mam swoje ukochane gatunki, jedne łatwiejsze, inne trudniejsze w wykonaniu.
zakwas:
80 g dojrzałego gęstego zakwasu żytniego
320 g maki żytniej pełnoziarnistej ( typ 2000)
220 g wody
Wymieszać, odstawić na 6 godzin w ok. 30 stopniach C ( albo na noc w temperaturze pokojowej)
ciasto:
cały zakwas
400 g maki pszennej 650
260 g maki żytniej ( żurkowej)
450 g wody
15g soli
5 g świeżych drożdży rozprowadzonych łyżką wody ( opcjonalnie)
Wymieszać składniki – nie wyrabiać, tylko wymieszać, żeby była w miarę jednolita konsystencja, przełożyć do wysmarowanej olejem miski i pozostawić na 1 godzinę w temperaturze ok. 30 stopni C ( miskę, przykrytą, wstawić do piekarnika elektrycznego i zapalić światełko). Powinno podwoić objętość z naddatkiem. Wówczas ciasto wyjąć z miski, przełożyć do dwóch keksówek, wyrównać wierzch mokrą łyżką i odstawić do wyrośnięcia na ok. 60 min w temperaturze pokojowej.
Rozgrzać piekarnik do 220 stopni C i piec z parą ( czyli spryskać wnętrze rozgrzanego piekarnika wodą) 45-50 minut.Przed włożeniem i przed wyjęciem spryskać wierzch chleba wodą.
Cudownie zwyczajny, ani jasny ani ciemny, smaczny codzienny chleb.
pysznie jest tak przepaśc.. 🙂
piękny chleb.
ale ma wnętrze , ho ho
Am wschodnie chleby , za Buga są rewelacyjne
Imponujące hobby! Chleb wygląda naprawdę apetycznie.