Archiwum miesiąca: październik 2009


Szarlotka 2

CO WYŚCIE MI TU DALI!?!?!?! TO JEST KWAAAŚNEE!!!!! Rozległ się ryk z salonu, w którym moja teściowa podejmowała swoich teściów. Kwaśne? Śmietanka się zwarzyła w kawie? Niemożliwe, moja teściowa nigdy by do tego nie dopuściła. Zaglądam zaciekawiona i co widzę? Nad talerzykiem z ciastkiem, tortowym ciastkiem pełnym potwornie słodkiego kremu, […]


Placek z kapustą

Od przynajmniej trzech pokoleń placek z kapustą jest sztandarowym pomysłem gościowym; u nas w domu i w paru zaprzyjaźnionych rodzinach, którym się spodobało i pomysł kupiły. Zależnie od sezonu różne jest nadzienie. W maju – czerwcu z młodej kapusty, potem z cukrowej, a potem potem z kiszonej. Zawsze kapustę trzeba […]


Kapusta duszona na czerwono

Dwadzieścia pięć lat temu książeczka „Kuchnie dalekiego wschodu” otworzyła przede mną świat egzotycznych smaków. To nic, że większość produktów była nieosiągalna. To nic, że zamiast sosu sojowego przyszło używać przyprawy do zup w płynie. To nic, że wok w owym czasie był pojęciem z obrazka tylko. Ale nauczyłam się, że […]


Cebula z wiórkami kokosowymi 1

Jest jeszcze jedna sałatka  wprawiająca naszych gości w zdumienie ( łagodnie powiedziane). To cała biała sałatka z cebuli z wiórkami kokosowymi. Cebule, powiedzmy dwie średnie, należy obrać, pokroić w grubą kostkę. Wymieszać ze sporą ilością  wiórków kokosowych , jakieś 5 deko. Dodać soku cytrynowego – świeżo wyciśniętego z 1 cytryny, […]


Sałatka kartoflana 8

Co można robić ciemną nocą w pedzącym po autostradzie mikrobusie na trasie Paryż-Szczecin? Albo spać, albo rozmawiać. Miałam szczęście, trafiła mi się świetna rozmówczyni. Polka, która w dojrzałym już wieku poślubiła niemieckiego biologa i w rezultacie spadkowych zawirowań prowadziła wraz mężem hotelik i restauracje w Aachen. Jaka kuchnia? Mieszczańska. Ha. […]